Kontrakt niewolniczy – forma, treść, konsekwencja
Każda prawdziwa relacja D/s potrzebuje fundamentu. Czegoś, co nie jest tylko deklaracją, ale rytuałem przejścia . Dla mnie tym rytuałem jest kontrakt niewolniczy — nie jako dokument prawny, ale jako psychologiczne i duchowe potwierdzenie oddania. Dziś opowiem o jego znaczeniu, jego treści… i konsekwencjach podpisania. Nie podpisujesz papieru. Podpisujesz siebie. Ten kontrakt nie jest zabezpieczeniem dla mnie. Nie potrzebuję zabezpieczeń. To Ty, mój potencjalny niewolniku, stajesz w jego obliczu. Patrzysz w lustro własnego pragnienia. I musisz odpowiedzieć: czy naprawdę chcesz przestać należeć do siebie? Koncepcja kontraktu Kontrakt niewolniczy to nie formularz. To manifest zaufania, podporządkowania i gotowości na transformację . Zawiera nie tylko obowiązki i zakazy, ale też intencję, cel, sens tej relacji. Tworzony jest przeze mnie — jednostronnie. Ty go nie negocjujesz . Ty go przyjmujesz. Nie dlatego, że nie masz głosu, ale dlatego, że ten akt sam w sobie jest testem ...